Pozostałe artykuły
Człowiek musi mieć cel w życiu, żeby żyć. Gdy nie mamy celów- umieramy za życia.
Co się dzieje jednak, gdy ślepo do nich dążymy, by stanąć na szczycie jak najszybciej?
Zapominamy o najważniejszym, o tym, co ma największy sens- o drodze. Gdy osiągamy cel, odhaczamy go i wyznaczamy następne. Często jednak
nie doceniamy drogi i nie cieszymy się samym procesem. Błędem jest twierdzenie, że gdy osiągniemy sukces, będziemy szczęśliwi, bowiem
to nie jest prawdziwa definicja szczęścia. Szczęście wychodzi wyłącznie od ciebie, a prawdziwy sukces osiąga się wtedy, gdy cieszysz się swoją drogą, która często jest wyboista. W pogoni za celami zagubiliśmy uważność, która tak naprawdę jest fundamentem osobistego sukcesu. Gdy jesteśmy uważni, zauważamy rzeczy, które umykają nam, gdy myślimy o jutrze, które jeszcze nie nadeszło. Gdy jesteśmy uważni, cieszymy się chwilą
i doceniamy teraźniejszość, która jest jedyną drogą do kreowania przyszłości. Gdy jesteśmy uważni, nasz nieodłączny stres gdzieś ucieka.
To nie cel sam w sobie jest sukcesem, ale droga, która do niego prowadzi. Uważność pozwala na uspokojenie umysłu i na pobudzenie wyobraźni,
a wyobraźnia to niesamowite narzędzie, które posiada każdy z nas. Pobudzając naszą wyobraźnię, możemy wpaść na pomysły warte miliony
lub takie, które rozwiną nasz biznes. Używając jej mamy pewność, że tworzymy kreatywne, wyjątkowe rzeczy. Zatrzymaj się na chwilę, weź głęboki wdech i doceń codzienność. Zakochaj się w swojej drodze do celu, która rozwinie cię bardziej, niż pojawienie się na samym szczycie.
Życie nie jest celem, życie jest drogą.
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium